Biegu Skalnika - Gracze

Jeśli chcesz biegać,
przebiegnij kilometr...
Jeśli chcesz zmienić
swoje życie,
przebiegnij maraton.

Emil Zatopek

Nysa

Sobota   06 Styczeń 2018   17:08:23

 START Aktualności 2017 Biegu Skalnika - Gracze

Biegu Skalnika - Gracze

 Autor: Marek Pawlik Czwartek,  30 Listopad 2017,  16:29 Odsłon: 109 Drukuj 
Biegu Skalnika - Gracze

18.11.2017 w Graczach odbyła się kolejna edycja Biegu Skalnika. Nysa Biega reprezentowana przez Rysia i Marka (czyli mnie). Ten pierwszy startował już wiele razy, a drugi debiutował.

Warunki pogodowe idealne, organizacja bez zarzutu. Pakiet przyzwoity.

Dzień przed biegiem złapałem lekką kontuzję kręgosłupa i w dniu biegu z ledwością zwlekłem się z łóżka. Z trudem przychodziło mi chodzenie, ale pomyślałem, że rozbiegam "dziada" :)

W trakcie rozgrzewki "dziad" nie chciał odpuścić, zatem ustawiłem się z tyłu stawki, aby nie blokować reszty zawodników i zastanawiałem się, czy mam to iść czy, może jakoś się uda pobiec :) Rezygnacja z zawodów nie wchodziła w grę!

Po pierwszym kilometrze w tempie 6:30 min/km znalazłem się na końcu stawki i niebezpiecznie "deptał" mi po piętach samochód zamykający bieg :)

Na szczęście tuż obok biegł starszy zawodnik (chyba M80), więc razem jakoś cisnęliśmy do przodu.

Z przodu pusto, z tyłu auto zamykające. Stresująca sytuacja, ale nie ma czym przyspieszyć. Każdy krok to ból.

W końcu stwierdziłem, że ryzykowne jest takie bieganie na zderzaku auta zamykającego, więc ostro szarpnąłem tempo do 6:20 min/km i starszy pan pozostał w tyle wraz ze złowrogim autem. Po 3 km ostrej ucieczki miałem już jakieś 5 metrów przewagi, więc poczułem się wreszcie komfortowo i mogłem oddać się podziwianiu bardzo ładnej trasy.

Na ostatnich kilometrach ból lekko odpuścił i biegło się coraz lepiej. Ostatecznie udało się wyprzedzić jeszcze parę osób i na mecie zameldowałem się mniej więcej wtedy jak Rysiu kończył prysznic i zjadł obiadek.

Było fajnie i na pewno wrócę za rok.

Nasze rezultaty na dystansie prawie14km:

Ryszard Tasarek 1:02:17 M60-5 na 27-miu

Marek Pawlik 1:29:33 M40-49 na ...49-ciu

1
2
3
 Odsłon galerii: 55 Obrazów: 3

KOMENTARZE

 rys-tas
 02-12-2017 (12:49)
Marek, Twoja "ostra ucieczka" zrobiła na mnie największe wrażenie - gratuluję poczucia humoru i hartu ducha;)
 mp
 02-12-2017 (18:06)
dziekuje Rysiu, ale faktycznie tak było, przyspieszenie z 6:30 do 6:20 kosztowało mnie ogrom wysiłku, na szczęście starszy Pan nie dał rady się podczepić :) tak teraz jak sobie przypomne jak oddychał to myślę, że miał stan okołozawałowy

DODAJ KOMENTARZ

Mapa serwisuNewsletterKontaktFormularz kontaktowyPolityka prywatności

Biegu Skalnika - Gracze

© 01-01-2009 Hinosz!