Sylwestrowy Bieg Mariankowy - Nowa Wieś Głubczycka, 31.12.2013

Jeśli chcesz biegać,
przebiegnij kilometr...
Jeśli chcesz zmienić
swoje życie,
przebiegnij maraton.

Emil Zatopek

Nysa

Sobota   06 Styczeń 2018   17:40:11

 START Aktualności 2013 Sylwestrowy Bieg Mariankowy - Nowa Wieś Głubczycka, 31.12.2013

Sylwestrowy Bieg Mariankowy - Nowa Wieś Głubczycka, 31.12.2013

 Autor: Emilia Dudek Sobota,  04 Styczeń 2014,  16:20 Odsłon: 3943 Drukuj 
Sylwestrowy Bieg Mariankowy - Nowa Wieś Głubczycka, 31.12.2013

Popołudniowa herbatka w piątek. Telefon. Marek Pałetko. "Cześć, nie mogę pojechać z Wami do Nowej Wsi, bo rano urodziła nam się Magdalena". Hurrrrra! Gratulacje! Czy urodziła się w butach do biegania? Ups, myśl za myślą chodzi po głowie. Powiększyła się szczęśliwie rodzina NB.

Szybko analizuję skład na jutro - Renia, Rysiu, Jarek, Mirek i ja. Jedno auto zatem. Poprowadzę.

Bo jak tu inaczej zakończyć rok? Tylko w biegu, w miłym towarzystwie, na imprezie godnej miana "sylwestrowej". I co, może Bieg Mariankowy bez nas miał się odbyć? Nie było takiej możliwości. Rok temu obiecaliśmy sobie, że wrócimy i...

...nie żałujemy. Z Nowej Wsi wywieźliśmy:

zadowolenie z dobrze spożytkowanego poranko-południa, nastrajające na dalszą część dnia i noc;

humor i uśmiech (oby na cały nadchodzący rok);

niezapomniany smak ciast (nie tylko sernik marzenie) i pomarańczy cudniej pachnących niż zwykle;

ciepło stopniowo narastające - nie z kominka, lecz z każdego kolejnego kubka niepowtarzalnego grzańca: pozwolę sobie zacytować krótki dialog przy garze: " Czy kolega może mi nalać?" - pytanie pana Józka do Rysia. "Do pełna?" - "Możesz nawet ubić, jak się da...";

brzmiące w uszach słowa i dźwięki kolęd zaintonowanych przez nieocenioną panią Halinkę i Marianka z gitarą (a tak głośno śpiewającego Jarka jeszcze nie słyszałam :);

potwierdzenie prawdy, że w rodzinie siła - wszak najbliższa rodzina Mariusza zaangażowała się w organizację biegu i stołu biesiadnego; muszę wspomnieć o wzorowej współpracy z panem sołtysem, strażakami i policjantami;

niepowtarzalny medal;

nagrody z losowania (beczka piwa dla męża Reni - nie zgadniecie, kto ją zasponsorował, bluza softshell dla Jarka, czapeczka z odblaskami dla Mirka, akcesoria samochodowe i inne gadżety dla Rysia i Emilki);

życzenia na Nowy Rok z zaproszeniem na kolejne spotkanie.

Bieg 10 km po dość pofałdowanym terenie ukończyła kameralna grupa biegaczy - 37 osób. Wśród mężczyzn zwyciężył Tomasz Bachorski czasie 38,58, najszybsza wśród kobiet - Joasia Paruszewska Fast Foot Opole - 47,55.

Wyniki NB:

11. Mirosław Więckiewicz - 42,24

14.Ryszard Tasarek - 45,24

22/23. Renata Pędzik (2.m. wśród kobiet) i Jarosław Ciecieląg - 49,18

30. Emilia Dudek - 51,44

Marianku, dziękuję za prezent.

I koniec. Koniec tego roku, bo biegać możemy i chcemy jeszcze, jeszcze i jeszszszcze jeden , i jeszszszszcze raz!

Z najlepszymi życzeniami dla biegającej braci.

edu

1
2
3
4
 Odsłon galerii: 6801 Obrazów: 4

KOMENTARZE

 Marianek
 04-01-2014 (17:31)
Strasznie długo Kazałaś mi czekać na ten komentarz.
 strażąk
 04-01-2014 (17:34)
Gratuluje wszystkim wspaniałych wyników- najbardziej Reni za ,,życiówkę.Emila świetna relacja dzięki :)Impreza jeszce lepsza nie wspomnę o kurtce:)Napój rozgrzewający bardzo rozweselający.
 strażak
 04-01-2014 (18:00)
Największe gratulacje należą sie Mariankowi oraz wszystkim tym,którzy sie udzielali w zorganizowaniu biegu:) W skali 1:5 oceniam na 6 :):) :)
 Tomasz Bachorski
 04-01-2014 (21:25)
faina impreza ,swoiski klimat jak w domu, szkoda ze tak spieszyło sie koledze kierowcy. Mariusz impreza godna naśladowania na +++
 rys-tas
 05-01-2014 (14:46)
W komentarzu do relacji Emilki z Sylwestrowego Biegu Mariankowego w 2012 roku napisałem: "...rozważałem, rozważałem... no i żałuję, ale... za niecały rok wrócę do roważań;)", tym razem jednak nie rozważałem, tylko "z miejsca" wysłałem do Mariusza/Marianka zgłoszenie i... uczestniczyłem w super imprezie. Świetne zakończenie kolejnego sezonu biegowego. Mam nadzieję na kontynuację...;)
 Marianek
 05-01-2014 (17:26)
Bardzo wam dziękuję za tak wspaniały opis biegu, ale wszyscy chyba zdajecie sobie sprawę z tego że bez was i waszego pozytywnego nastawienia do wspólnego biegania, biesiadowania i śpiewania nie było by takiej domowej atmosfery. Dzisiaj byłem pobiegać i wpadłem na nową koncepcję Biegu Sylwestrowego.

DODAJ KOMENTARZ

Mapa serwisuNewsletterKontaktFormularz kontaktowyPolityka prywatności

Sylwestrowy Bieg Mariankowy - Nowa Wieś Głubczycka, 31.12.2013

© 01-01-2009 Hinosz!